Kreacja Barbie powstała jeszcze latem, nie miałam okazji do pokazania, wsadziłam gdzieś pudełko z nowymi ubrankami lalek i nie mogłam go odnaleźć. Jak to mówią: "diabeł ogonem przykrył" :)).
Ponieważ nowa robótka, którą teraz dziergam, będzie bardzo duża i długo czasu upłynie zanim ją tutaj pokażę, aby blog nie pokrył się kurzem, od czasu do czasu pojawią się na nim wydziergane nowe ubranka Barbie. Jednocześnie będzie to taka archiwizacja moich dokonań na tym polu, mam też nadzieję, że nie zanudzę Was nimi :)).
*
Życzę przyjemnego weekendu i słonecznych sobotnio-niedzielnych chwil :))
PrzeslicznPrześliczna kreacja.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:))
UsuńZaniemówiłam! Piękna i bardzo elegancka! Zadbałaś nawet o nakrycie głowy! Panienka wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńTo wyobraź sobie, jak ja za każdym razem, oglądając Twoje kreacje, "zaniemawiam" (ciekawie, czy poprawnie napisałam ten wyraz?).
UsuńBardzo dziękuję:))
Prawdziwie balowa kreacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńDopracowana w kazdym szczególe, sliczności. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję - staram się, w miarę swoich zdolności:))
UsuńLala wygląda jak księżniczka z rosyjskich bajek, piękna suknia:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:))
Usuń