niedziela, 24 października 2021

Sukienka dla Rozalki - szycie ręczne

Mam w zapasach kilka bluzeczek moich córek, z których wyrosły i które nadają się do recyklingu.
Z jednej z takich bluzek uszyłam sukienkę dla Rozalki.
Szyta jeszcze bodajże wczesną wiosną, ale dopiero teraz pokazuję ją na blogu.
 Nie jest łatwo szyć z rozciągliwego materiału,
a taki właśnie był - ciągle mi się naciągał nie w tę stronę co trzeba i długo się z tym szyciem męczyłam, zanim skrojony materiał przybrał formę sukienki.
Zresztą jak dobrze się przyjrzycie, przód sukienki leciutko skręca, mimo iż prułam kilka razy i poprawiałam ten fragment przodu - niestety z miernym skutkiem.
Na razie zostawiłam tak jak jest, ale może kiedyś naszyję na tym szwie np. materiałowe kwiatki z tego samego materiału, bo jeszcze jakieś resztki jego zostały, wtedy nie będzie widać:))
Obrębiać sukienki nie musiałam - to oryginalny brzeg bluzki.
Dekolt obrobiłam szydełkiem i zrobiłam ażurowy kołnierzyk.













Rozalka ma na sobie sweterek, który zrobiłam z resztek koralowej niteczki dropsowej włóczki
alpaca silk brushed - jedwab z alpaką. To cudowna włóczka i niezwykle wydajna, bo z niecałego kłębuszka, jaki mi pozostał z moich robótek,
zrobiłam takie sweterki i dla swoich laleczek i jeden dla lalek Agnieszki.
Mam nadzieję, że sukieneczka i Wam się spodoba.

*
Serdecznie pozdrawiam:))

sobota, 9 października 2021

Hula - taniec i śpiew

 Taniec Hula wywodzi się z kultury hawajskiej, a osoba tańcząca gestem i ruchem ciała pokazuje łączność człowieka z naturą, wiarą, historią, magią i  emocjami jakie nim targają.
Taniec hula nie może też istnieć bez pieśni, której słowa wyrażają to samo co taniec.
Do tej pory nie zdawałam sobie z piękna tego tańca i moja wiedza o nim była i jest znikoma.
Poznanie tego tańca, to nie tylko obejrzenie paru filmików na you tube,
ale przede wszystkim zrozumienie każdego gestu tancerza, każdego ruchu,
ba nawet spojrzenia, jaki w trakcie tego tańca jest wykonywany.
Więcej o tym tańcu możecie przeczytać w internecie, gdzie z przyjemnością zapraszam, 
bo ja sama też przeczytałam o nim już sporo i obejrzałam podstawowe kroki wykonywane w tańcu,
skupiając się przede wszystkim na ruchach dłoni, rąk, bioder i całego ciała tancerzy i tancerek.
Zachwyciłam się tym tańcem i bardzo żałuję, że "odkryłam" jego piękno tak późno.
https://www.youtube.com/watch?v=ASl6exlOn0Y
https://www.youtube.com/watch?v=qBqHxrVgqXc
https://www.youtube.com/watch?v=mQTgr_3pHSI

Piszę o tym dlatego, że taniec ten związany jest z Agnieszką, która zajmuje się nauczaniem tego tańca, jest jego instruktorką. Dlatego też postanowiłam zrobić dla Agnieszki niespodziankę w postaci szydełkowego stroju hawajskiego dla Jej ulubionej laleczki RRFF - Alicji.
Nie wiem czy dobrze wywiązałam się z tego zadania, oceńcie to sami:









Strój do tańca hula zrobiłam od razu podwójnie, by i Maiko i Mayumi
mogły zaprezentować się w tym stroju.
Jeden trafił do Agnieszki, drugi na razie zatrzymałam sobie,
ale kto wie, może i ten trafi do Niej:))

*

Życzę słonecznej niedzieli i serdecznie pozdrawiam:))

środa, 6 października 2021

Trzyczęściowy komplet na szydełku

składa się z beretu z pomponem, rozpinanego sweterka oraz zapinanego na guzik szalika.
Serię ubranek dla Agnieszki stopniowo dawkuję na blogu, ale nim napiszę parę słów i zamieszczę zdjęcia, już ręka odmawia mi współpracy, więc i tym razem szybciutko i krótko.

Ten komplet zrobiłam z mięciutkiego akrylu na szydełku słupkami reliefowymi.
tworząc coś na kształt kratki;  wzór podobny do wzoru mojego szydełkowego kardiganu.







Komplet również spodobał mi się i niewykluczone, że dla Milenki zrobię taki sam:))
Zapisałam sobie każdy przerobiony rząd zarówno sweterka, szalika jak i czapeczki,
więc łatwiej mi już będzie dziergać i nie będę musiała wciąż "męczyć" lalki ciągłymi przymiarkami.
W następnym poście pokażę lalkową kreację, która wiąże się z innym hobby Agnieszki.
Kreację, która tak spodobała mi się, że zrobiłam ją od razu podwójnie,
modelkami będą moje azjatyckie piękności Mayumi i Maiko:))

Serdecznie pozdrawiam:))

poniedziałek, 4 października 2021

Ciąg dalszy

 pokazywania ubranek dla lalek Agnieszki. Szydełkowa sukieneczka dziergana w poprzek
z białego kordonka tak mi się spodobała, że zrobiłam identyczne dwie dla Rozalki i dla Paolek.
Karolinka prezentuje tę dla Agnieszki:










Uszyłam jeszcze ręcznie  spódniczkę "tu - tu":


Wykorzystałam szyfonową firankę, dekoracyjne motylki oraz uszyłam kwiatki pełniące rolę maskowania zapięcia. Niestety, nie mam zdjęcia tej spódniczki na lalce.
Może  Agnieszka zrobi w tej spódniczce zdjęcie swojej lalki, to wtedy nie omieszkam pokazać:))
Na dzisiaj tyle - zapraszam na kolejne posty z ubrankami, które znalazły się w paczuszce.
Serdecznie pozdrawiam:)))))))

piątek, 1 października 2021

Lalkowe ubranka

Paczuszka szczęśliwie dotarła do Agnieszki, więc mogę pochwalić się 
zrobionymi dla Jej lalek ubrankami.
Zacznę od sweterków, które zrobiłam z Alpaca Silk Brushed z koloru jasny morski nr 15.
Zrobiłam na razie dwa sweterki - oto one:




Pierwszy zrobiny ściegiem ryżowym, drugi ściągaczem angielskim.
Kolejnym ciuszkiem jest sukieneczka - może pamiętacie, że kiedyś zrobiłam ją dla lalki porcelanki,
teraz przerobiłam ją na krótszą, a z tej sprutej nitki dorobiłam haleczkę, by przez wzór ażurowy nie prześwitywały gołe nóżki lalki:





W roli modelki - Milenka - Gotz Little Kidz - Elli.
W paczce znalazły się również sukieneczki, które zrobiłam dla Paolek:


różowy kołnierzyk szydełkowy:


spódnico - halka:


sukienka z majteczkami:

W kolejnych postach pokażę co jeszcze znalazło się w paczce z ubrankami - 
wybaczcie - ale mój zatrzaśnięty kciuk i obolała ręka domagają się odpoczynku.

*

Serdecznie pozdrawiam:))))))))