środa, 28 czerwca 2017

Słoneczna kreacja dla Barbie

w sam raz na początek lata:








*
Zaplanowałam w czerwcu zrobienie dwóch swetrów i chusty; ale plany swoje, realizacja swoje.
Wciąż szukam pretekstu, by nie dziergać. Pewnie zaczyna się u mnie albo okres braku weny,  zapewne - jak zawsze przejściowy albo też ponowne kłopoty z oczami. Tym razem nie gradówka, ale małe torbiele w wewnętrznej części powiek, które okulista znalazł podczas rutynowej kontroli oczu po zabiegu gradówki. Wciąż mi się coś z tymi moimi oczami dzieje! I nie chodzi wcale o pogłębianie się wady wzroku, ale o ciągłe zapalenia.
Spadek odporności? Alergia? Nie wiem ...
Koleżanka radzi mi zmienić okulistę :( 
Tak więc na razie nic nowego robótkowego u mnie nie będzie, do pokazania jedynie barbiowe ciuszki, których troszkę jeszcze jest.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich wraz z końcem ulubionego mojego miesiąca roku :))

8 komentarzy:

  1. Lalka ubrałaś,jak elegancką damę.Nawet nie wiedziałam,że takie kłopoty można mieć z powiekami.Dopóki przyczyna nie zostanie ustalona,to i leczenie nie może być skuteczne.Warto skonsultować chorobę z innym okulistą. Mojego kuzyna wiele lat leczono w stolicy na jaskrę,a miał tylko zaćmę,którą nasi lekarze mu z dobrym skutkiem usunęli. Zdrówka Ci życzę Małgosiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne wybiorę się do innego okulisty. Mam nawet koleżankę okulistkę, ale nie mam śmiałości ją prosić o konsultację. Na pewno nie zechce ode mnie pieniędzy za wizytę, a ja tak nie chciałabym ...
      Dziękuję za komentarz, Iwonko:))

      Usuń
  2. Szkoda mi ogromnie, że czerwiec już się kończy, bo to i mój ulubiony miesiąc, teraz do końca roku już z górki, a ja niespecjalnie lubię, gdy jest z górki:-(
    Ale nic to, na razie mam zamiar cieszyć się latem:-)
    Ja chwyciłam za szydełko po dłuuuugiej przerwie i też coś nie chwyciło, więc nie wiem, czy nie rzucę tego w diabły i nie przejeżdżę całego lata na rowerze;-)
    Albo zrobię coś tak uroczego dla lal, jak Ty:-)
    Zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wyciągam rower i jeżdżę - w tym roku jak na razie systematycznie:)) Najważniejsze, by ani brak weny, ani jakieś choróbska nie przeszkadzały w cieszeniu się kolejnymi miesiącami lata!
      Dziękuję za odwiedzinki:))

      Usuń
  3. Małgosiu śliczną słoneczną kreację stworzyłaś ! Zdrowia życzę / konsultacja u trzech specjalistów, żeby wiedzieć która terapia będzie właściwa ! /

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewuś; no właśnie u trzech najlepiej; zawsze się może zdarzyć, że dwóch to samo powie i można przyjąć za pewnik tę ich diagnozę!

      Usuń
  4. Małgosiu, życzę zdrówka a kreacja jest niezwykła! Słoneczna i piękna!

    OdpowiedzUsuń