piątek, 3 grudnia 2021

Sweter na drutach i spódniczka recyklingowa

 Pierwszy sweterek dla Soni i pierwsza spódniczka z recyklingu także dla niej.
Z resztek włóczki, jaka pozostała z wykonania mojej czapki na zimę,
 zrobiłam raglanowy sweterek zapinany na dwa guziczki - na razie przyszyłam takie jak na zdjęciu,
ale zechcę wymienić je na drewniane - muszę tylko ruszyć się z domu i pójść do pasmanterii.
Mam w zapasie cały duży słój guzików, a i tak nie mogłam dobrać żadnego do tego swetra,
poza tymi dwoma właśnie. 
Spódniczkę przerobiłam z dziecięcej sukienki kupionej w ciuchlandzie.
Wystarczyło przeciąć sukienkę na odpowiedniej wysokości, założyć zakładkę w miejsce wciągnięcia gumki i podszyć, a potem wciągnąć odmierzoną długość gumki.
Oczywiście podszywałam ręcznie. Całość prezentuje się tak:









W koszyku robótkowym kolejne sweterki i sukieneczka do wykończenia;
jak wiecie to dla mnie bardzo niewdzięczna robótka - zszywanie, przyszywanie guzików, itp.itd.
I oczywiście robienie zdjęć czy ich obrabianie.
Zwolniłam i tak tempo dziergania ze względu na mój uraz kciuka i może dlatego tak się to wszystko ślimaczy. Basieńka moja upomina się o dokończenie sweterka, a i mój szydełkowy kardigan powinien był już zostać dawno skończony. Pewnie znów zrobię listę priorytetowych robótek do ukończenia,
zanim zacznę kolejne; dobrze, że wena mnie nie opuszcza.
Acha i wkrótce kolejny remanent włóczek - zechcę troszkę zapasów sprzedać,
więc zapewne i na blogu powstanie post sprzedażowy.
Może ktoś będzie zainteresowany kupnem tych włóczek.

Serdecznie pozdrawiam i życzę ciepłego, słonecznego weekendu:))

8 komentarzy:

  1. Laleczka wspaniale wyszykowana do szkoły. Oprócz pięknego sweterka i sukieneczki fryzura wspaniała. Pozdrawiam Cię Małgosiu i życzę szybkiego wyleczenia kciuka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję; mam nadzieje, że zabiegi rehabilitacyjne na palec mi pomogą, bo mam też skierowanie do szpitala na zabieg operacyjny, ale tego bym nie chciała.

      Usuń
  2. Małgosiu, ja się nie mogę napatrzeć na te Twoje sweterki. Bo o ile spódniczka śliczna, to sweterek niesamowity w każdym calu. I dziewuszka zadowolona I modnie ubrana.
    Pozdrawiam cieplutko i życzę rychłego skończenia niedokończonych dzieł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOO - to się bardzo cieszę, że ubranka w moim wykonaniu tak Ci się podobają - dziękuję za miłe słowa:))))

      Usuń
  3. Prześlicznie ubrałaś tę piękną laleczkę. Brawo Małgosiu ! Priorytety można ustawić co pierwsze ale ważne tez jest by nam nie brakło czasu i siły rąk i zdrowia i twórczej weny . I tego Małgosiu Ci życzę 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję; niedokończone robótki pochłaniają moją energię, bo się tym denerwuję i bardzo nie lubię tego stosiku, który rośnie w koszyku robótkowym. Chciałabym ukończyć je jak najszybciej:)))

      Usuń
  4. Kolejna super ciuszek dla lalki. Fajny komplecik. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również pozdrawiam Cię, Ewuniu:))

      Usuń