Dzisiaj kulinarne zakończenie dnia:))
Podaję przepis na ketchup z cukinii i pomidorów. Bardzo dużo jest w internecie takich przepisów i choć swój dostałam od przyjaciółki, nie omieszkałam skonfrontować z innymi przepisami właśnie z internetu. Okazało się, że niewiele różni się - stąd wnioskuję, że i ten przepis moja przyjaciółka znalazła w tym jakże potrzebnym sprzęcie:))
Podaję przepis, jaki przekazała mi Zosia:
1,5 kg obranej cukinii
0,5 kg obranej cebuli
2 szkl. cukru
1 szkl. octu 10 %
400 g koncentratu pomidorowego
ok. 3 łyżki soli do przetworów
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka pieprzu cayenne
1 łyżeczka słodkiej papryki
To podstawowe składniki tego produktu. Ale - mając pod dostatkiem pomidorów, które od niej dostałam, zamiast koncentratu, do cukinii dodałam zrobioną przez siebie pomidorową pulpę.
I tak - cukinię i cebulę utarłam na tarce o grubych oczkach. Posypałam solą, wymieszałam i zostawiłam na całą noc.
Dzisiaj - cukinię smażyłam na małym ogniu często mieszając, by się nie przypaliła, przez ok. 50 minut. Wyłączyłam gaz i odstawiłam do ostygnięcia. Zmiksowałam dokładnie i dodałam przetarte pomidory. Ponownie postawiłam na ogniu i gdy było już gorące dodałam cukier i ocet. Smażyłam ok. 20 minut. Dodałam przyprawy - te w przepisie - oraz: kilka liści laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego i mielone goździki - tak mniej więcej 1/4 łyżeczki.
Obowiązkowo spróbowałam i okazało się, że musiałam dosypać pieprzu, soli i chilli, bo ketchup nie miał wyrazistego smaku. Tak więc niekoniecznie trzeba trzymać się przepisu, żeby stworzyć swój na potrzeby własnego smaku. Nie bójmy się zatem eksperymentować - jak trzeba, to doprawiajmy według swoich upodobań.
Gdy ketchup był już gorący i gdy od dosypania przypraw minęło ok. 10 minut - to znaczy gotował się przez ten czas - zaczęłam wlewać go do wyparzonych słoików. Pasteryzowałam ok. 15 minut. Po wyjęciu z wody słoiki odwróciłam do góry dnem i zostawiłam nakryte ręcznikami na 2 godziny. Potem odwróciłam i pozostawiłam nakryte. Będą stać do rana.
Smacznego!
hmmmm.... spróbuję bo apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda i wybornie smakuje:)))
UsuńFajny przepis, ja robię ketchup ze śliwkami.
OdpowiedzUsuńKetchup ze śliwkami - dobry pomysł! Jak będą śliwki, to zrobię. A może umieścisz przepis na swoim blogu? Chętnie skorzystam z wypróbowanego przepisu:))
UsuńA z cukinią polecam - naprawdę dobry!
Podziwiam Twoją pracowitość Małgosiu, kto inny by zadawał sobie tyle trudu? No ale konserwantów rodzina nie będzie spożywać, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak - ketchup domowy najlepszy - żadnych konserwantów i sztucznych dodatków!
UsuńDziękuję za słowa uznania, to bardzo miłe:)))
Na pewno pyszny, a własnie dostałam od koleżanki gigantyczną cukinię więc może się skuszę:-) Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńPolecam - naprawdę smakuje!
UsuńSuper keczup. Jak znalazł do mojej domowej pizzy. Albo sosu do makaronu.
OdpowiedzUsuń