Korzystając z zaproszenia kuzynów na ich działeczkę poza miastem,
zabrałam Rozalkę i nowo zrobione ciuszki dla niej, by zrobić sesję zdjęciową
w otoczeniu anielsko - sielskich plenerów.
No cóż - za każdym razem, gdy próbowałyśmy z Asią
ogarnąć zdjęcia z lalką, na pierwszym planie pojawiał się Nord, pies Asi i Marka,
przepiękny malamut alaskan noszący rodowe imię "Zew wilka z klanu Wydry".
Ja zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia -
gdy tylko weszłam do samochodu, zobaczyłam że na tylnych siedzeniach auta siedzi ich Nord -
oczywiście w pierwszej chwili ogarnął mnie strach, bo kiedyś zostałam powalona i ugryziona przez wilczura, więc trauma we mnie jest do tej pory i duże psy nadal wyzwalają we mnie lęk,
jednakże ze strony Norda spotkałam się z pełnym aprobaty liźnięciem po karku, policzku i głowy.
Oczywiście Asia musiała okiełznąć go z tym przejawem sympatii, bo im dłużej mówiłam do niego:
"dobry Nord, grzeczny piesek", tym dłużej owe dowody sympatii pojawiały się na mojej głowie:)))))
Wreszcie uspokojony usiadł na swoim posłaniu i przyłączył się do naszej rozmowy
wtrącając od czasu do czasu swoje:"uuuuuuuu".
Rozbawione dojechałyśmy wreszcie na skierbieszowskie ziemie i na działkę.
Spędziłam tam cudowne godziny, z dala od krzyczącego miasta, rozbrykanych, piszczących dzieci.
Cisza, spokój, muzyka wiatru i świergot szczęśliwych ptaków -
oto co było mi potrzebne, by odreagować wszelkie stresy.
Sesja wyglądała zatem tak:
Nord zaprezentował się ze wszystkich stron - to piękny przedstawiciel swojej rasy,
szczęśliwy i radosny, co widać w jego pięknych oczach:
Sesja Rozalki zeszła z wiadomych przyczyn na dalszy plan,
dlatego zdjęcia lalki - już samej - w następnym poście, bo przecież tutaj głównym bohaterem
jest oczywiście Nord, "Zew wilka z klanu Wydry"!
Śliczny - prawda?
Piękna lala i śliczny pies :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńPiękny, kochany!
OdpowiedzUsuńSama słodycz:))
UsuńSuper sesja zdjęciowa wilk i śliczna panienka. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńRozalka się chyba nie obrazi, jeśli napiszę, że ten wspaniały pies skradł całą uwagę :))) Miałaś rewelacyjny wypoczynek na działce z tak pięknym psem i śliczną, ulubioną laleczką :)))
OdpowiedzUsuńNie obrazi się - tak myślę:))))
UsuńDziękuję, Olu:))
Piękny pies, mógłby pozować do zdjęć turystycznych, jak miś w Zakopanem. Sesja ze ślicznie ubraną laleczką udana, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak, ta rasa - malamut alaskan - to piękne psy; oczywiście pod opieką odpowiedzialnych właścicieli rozkwitają, widziałam w internecie zaniedbane i okrutnie traktowane psy, które były zabierane od okrutnych ludzi. Nieraz - niestety - ta pomoc przychodzi za późno, dotyczy to wszystkich ras psów, a także nieszczęsnych kotów:(((.
UsuńNo cóż - nie da się już nawrócić tych, co krzywdzą, potrzeba bardziej restrykcyjnych kar, żeby ten i ów zrozumiał co czyni. Ale to temat - rzeka!
Dziękuję, Iwonko:)
Lucky dog 🥰
OdpowiedzUsuńO tak - bardzo szczęśliwy!
UsuńDziękuję:))
Piękny pies! Nic dziwnego, że pcha się na pierwszy plan.
OdpowiedzUsuńGwiazda sesji, jakby nie było:))))
Usuń