Sweterek i czapeczkę zrobiłam z resztki włóczki, jaka pozostała mi z tego sweterka.
Wykorzystałam co do centymetra - nic się nie zmarnowało:).
Sweter dziergałam od góry rozmieszczając oczka: po 5 na każdą część plus po 1 dodatkowym, między którym dodawałam oczka na poszerzenie raglanu - razem 34 oczka. Zaczęłam czterema rzędami prawych oczek, a potem po rozłożeniu oczek na rękawy, tył i przody kontynuowałam jerseyem prawym, dodając oczka na raglan.
Sweterek wykończony również plisą oczek prawych, a przy rękawkach ściągaczem 1/1.
Na czapeczkę nabrałam 41 oczek - ściągacz 1/1 a potem wzór jersey prawy.
Spodnie uszyłam ręcznie z tej samej części rękawów bluzy, co sukieneczkę Rozalki.
W pasie spodni wszyta ściągająca guma. Udało mi się idealnie je skroić, bo nie musiałam wiele dopasowywać, by po kilku przymiarkach zszyć wszystkie części.
Dodam jeszcze, że robienie od góry sweterków dla lalki, to moje przygotowywanie się do zrobienia takim sposobem sweterka na drutach dla siebie; nigdy jeszcze nie robiłam większych projektów w ten sposób; bałam się, że go nie ogarnę, w szczególności dodawania oczek w linii raglanu,
a już całkowicie w dzierganiu rękawów na okrągło. Jeśli już robiłam od góry, to tradycyjnie tak jak robi się na prosto z wyprofilowanym dekoltem - przykładem ten sweter.
Zrobiłam już kilka sweterków dla lalek takim sposobem, więc wstępnie załapałam o co chodzi:))
*
Pozdrawiam bardzo serdecznie w te słoneczne, niedzielne popołudnie:)))))
Świetny komplecik na chłodniejsze dni. A wiosna nas w tym roku nie oszczędza...
OdpowiedzUsuńZimno jest i jeszcze ten porywisty wiatr - brrr - nie lubię takiej pogody:(((.
UsuńDziękuję za odwiedzinki:))
Świetne ubranko . Serdecznie pozdrawiam 🌞
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:))
Usuń