Moja Basia jest fanką słodkości pod nazwą "Oreo".
Na swoją Osiemnastkę zaproponowała, bym zamiast tortu (który i tak będzie, ale dopiero na uroczyste urodzinowe spotkanie rodzinne - bo moja Hania ma teraz sesję i nie może przyjechać, mojej siostrze i szwagrowi również nie pasuje w tym tygodniu przyjazd, więc musimy zgrać przyjęcie urodzinkowe Basiuni w terminie zadowalającym wszystkich. W końcu moja Hania też miała kilkakrotnie urządzaną Osiemnastkę, to i Basieńka może mieć również - prawda?)
- zrobiła dla niej taki misz-masz Oreo. Kupiłyśmy zatem potrzebne produkty i po przyniesieniu do domu zabrałam się za zrobienie tego deserku.
1 mleczna czekolada Oreo
1 paczka ciasteczek Oreo
1 Śnieżka
0,5 l śmietanki 30 %
0,5 kg lodów śmietankowych Toffi
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy parę łyżek śmietanki 30 %, podgrzewamy i mieszamy, by dobrze oba składniki połączyć.
Resztę śmietanki miksujemy ze Śnieżką i gdy jest "ubita", sukcesywnie dodajemy lody - ok.3/4 porcji, nadal miksując. Ubitą masę wlewamy do pucharków lub szerokich szklanek.
Wlewamy gorącą czekoladę, by zanurzyła się w masie.
Wlewamy gorącą czekoladę, by zanurzyła się w masie.
Wstawiamy natychmiast do zamrażarki.
Odkładamy po 1 sztuce na szklankę całych ciasteczek do dekoracji, natomiast resztę przeznaczamy do rozgniecenia wałkiem. Wyjmujemy z zamrażarki ubitą masę,
kładziemy po kulce pozostałych lodów, posypujemy rozkruszonymi ciasteczkami
i dodajemy jedno całe ciasteczko do dekoracji.
Ponownie wstawiamy do zamrażarki.
Wyjmujemy przed samym podaniem.
Smacznego!
Ooo ja też uwielbiam Oreo! Chętnie skorzystam z przepisu :D
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:))
UsuńZjeść, to bym chętnie zjadła, ale wykonanie mnie przerasta;-)
OdpowiedzUsuńZnam ten "ból" - nieraz czytam przepisy i myślę:"chętnie bym zjadła, tylko żeby mi ktoś zrobił":)) Ale dla Basi i Hani to zawsze jestem gotowa spełniać ich zachcianki.
UsuńAlez to pewnie jest pyszne ! Najlepsza cukiernia wysiada. Przepis muszę jeszcze raz dokładnie przeanalizować. Może na jakąś specjalną okazję zabłysnę!
OdpowiedzUsuńZapraszam do wypróbowania - mi posmakował, choć fanką Oreo nie jestem, ale w takiej wersji to jak najbardziej:))
UsuńMniammm, wygląda i pewnie smakuje obłędnie ♥
OdpowiedzUsuńDokładnie!
UsuńO super, dzięki za przepis. Z pewnością wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! Smacznego!
Usuń