Dzisiaj obchodzimy z mężem 25 - lecie zawarcia związku małżeńskiego:))
Wspominamy, śmiejemy się z niektórych "strasznych" momentów,
a najbardziej z niespodzianki, jaką zgotował nam Dom Weselny.
30 grudnia 1995 roku był bardzo mroźny, goście weselni ubrani co prawda w grube okrycia
podczas naszego ślubu w kościele, pod nimi zaś mieli sylwestrowo - weselne kreacje;
po przybyciu do DW okazało się, że wysiadło centralne ogrzewanie (skutki poprzedniej, mroźnej nocy)
i na sali jest cholernie zimno, a wręcz prawie taka sama temperatura jak na dworze.
Szok był wielki, wszyscy zaskoczeni i nie było innego wyjścia, jak pozostać w paltach na sali.
Zrekompensowało nam tę niedogodność pyszne jedzenie, wspaniała atmosfera weselna.
Potem gdzieś załatwiono kilka grzejników, które co prawda całej sali nie mogły rozgrzać,
ale przynajmniej w ich pobliżu mógł posiedzieć każdy z gości, któremu było zimno.
Nikt nie narzekał - bawili się wszyscy wspaniale!
*
Z okazji Nowego 2021 Roku życzę wszystkim zdrowia i nadziei na powrót do normalności.
Otwórzmy się na nowo, bądźmy szczęśliwi!
Niech Nowy Rok będzie czasem zmiany na lepsze,
a wszystkie jego dni wypełnione wiarą i miłością!
Małgosiu gratuluje Wam tak pięknej rocznicy ślubu i życzę Wam wielu kolejnych lat w miłości oraz zdrowiu :). Małgosiu również życzę Tobie szczęśliwego Nowego Roku, pełnego zdrowia, nadziei i radości!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
UsuńWszystkiego dobrego i kolejnych wspólnych, szczęśliwych lat. Dobrego 2021 roku🍾🍸
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:))
UsuńWszystkiego najlepszego na dalszej, wspólnej drodze życia Małgosiu! Ja pierwszy raz się spotykam z tym, w Sylwestra ktoś brał ślub, a to świetny pomysł był. Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńBraliśmy ślub w przeddzień Sylwestra, 30 grudnia, ale można powiedzieć, że wesele trwało dwa dni, bo potem zrobiliśmy poprawiny w wieczór Sylwestrowy i bawiliśmy się również aż do 1 Stycznia:))
UsuńBardzo dziękuję za życzenia i jeszcze raz wszystkiego dobrego, Iwonko!
Ale historia! :D
OdpowiedzUsuńJest co wspominać - a szczególnie tę właśnie niedogodność, dzięki niej wszyscy goście do tej pory mają ją w pamięci - brak ogrzewania był naprawdę szokiem dla wszystkich, szczególnie przy tak niskiej temperaturze, o ile mnie pamięć nie myli, mogło być wtedy nawet i minus 15 stopni Celsjusza!
UsuńGratuluję pięknej różnicy. Macie co wspominać. Wystkiego dobrego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)))
UsuńPiękna Rocznica, Małgosiu, gratuluję!
OdpowiedzUsuńWspaniale widzieć Ciebie i Męża na zdjęciach :)))
Serdecznie Was pozdrawiam i życzę wielu, wielu lat dobrego, pomyślnego życia razem w zdrowiu i szczęściu!
Bardzo dziękuję, Olu za te życzenia.
Usuń