Wydziergałam te "pantofelki" dla moich paolkowych modelek.
Trzy pary do trzech sukieneczek, które już wkrótce również znajdą się na blogu:
Buciki zrobione z kordonka Maxi; kolor morelowy, beżowy i seledynowy.
Początek z 6 oczek łańcuszka, potem naokoło oczkami ścisłymi, dodając w każdym okrążeniu
w miejscu początku i końca łańcuszka 3 lub 5 oczek ścisłych.
Początek z 6 oczek łańcuszka, potem naokoło oczkami ścisłymi, dodając w każdym okrążeniu
w miejscu początku i końca łańcuszka 3 lub 5 oczek ścisłych.
Formuje się w ten sposób podeszwę bucika, by w okolicy palców mieć ją szerszą, niż przy stopie.
Pantofelki są wiązane, więc tak łatwo z nóżki nie spadną.
Skoro buciki już są, sukienki są, to nic innego Paolek nie czeka, jak wyjazd na bal:)))
Skoro buciki już są, sukienki są, to nic innego Paolek nie czeka, jak wyjazd na bal:)))
Śliczne te buciki , pewnie i sukieneczki są piękne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję - może i sukieneczki się spodobają:))
UsuńMałgosiu przede wszystkim wybrałaś śliczne kolory!! Buciki są piękne i czekam na pełne zestawienie, czyli z sukienkami :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńKolory rzeczywiście śliczne, szczególnie ten morelowy dla mnie jest super; dziękuję:))
UsuńAleż słodkie te buciki i w pięknych, delikatnych kolorach :-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności, Małgosiu ♥
Zrobienie tych bucików to dla mnie nie lada wyzwanie - cienka nić, cienkie szydełko i uwaga wytężona, by zrobić dwa jednakowe; potem sześć jednakowych; udało się - jestem zadowolona:))
UsuńDziękuję bardzo:))
Słodkie te pantofelki Małgosiu
OdpowiedzUsuńJakie slodkie te paputki.
OdpowiedzUsuńOj, tak; mi też się bardzo podobają, szczególnie, że naprawdę wymagały dużo cierpliwości, szczególnie, że było dużo prucia i obliczeń, żeby były jednakowe.
UsuńBardzo dziękuję:))