Jeszcze parę zdjęć moich paolkowych modelek w balowych kreacjach:
Dzierganie tych ubranek to dla mnie sama przyjemność;
sporo jeszcze ubranek do pokazania, a nie mam kiedy porobić zdjęć,
szczególnie, że mam uraz barku i nie mogę "machać" lewą ręką.
Przejrzałam folder ze zdjęciami, znalazłam parę nieopublikowanych
i te będę archiwizować na blogu, natomiast nic nowego nie zaczynam,
zwłaszcza na druty, bo machanie nimi w grę nie wchodzi, ze względu na uraz.
Serdecznie pozdrawiam:)))))
Uwielbiam zbiorowe zdjęcia! Teraz dopiero widać, ile pracy włożyłaś w każdą kreację! Pięknie pozują Twoje dziewczęta i nie mogę tu pominąć słowa : "słodkie" 😁😘🥰
OdpowiedzUsuńZdrowiej Małgosiu :-)
Słodziaki są, szczególnie te ich buźki mają w sobie taką niewinność, urok małych dziewczynek. Dziękuję za życzonka w kwestii zdrówka:))
UsuńPiękne ubranka. Podziwiam Twoja kreatywność . Wróć szybko do pełni sił . Ja tez po mału wracam i o dzierganiu nie ma mowy teraz. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa; już bym chciała dojść do pełnej sprawności, ale kiedy mi się to wszystko tam zrośnie? 3- 4 miesiące, jak powiedział ortopeda to stanowczo za długi okres powrotu do pełnej sprawności.
UsuńWszystkie trzy dziewczyny wygladają jak księżniczki. Śliczności!
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńPiękne suknie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:))
Usuń