Granatowa sukieneczka dla Paolki z bawełnianego kordonka:
Tył sukienki; bez pleców:
Sukienkę zaczęłam robić od majteczek, czyli od dołu do góry.
Ozdobą jest kwiatek z perełką przy jednym z wiązadeł.
Prosta, a zarazem bardzo "kobieca":)))
Przydały się do sesji zdjęciowej buciki, kapelusz i opaska do włosów.
*
Życzę siły i wytrwałości w przymusowym czasie siedzenia w domu;
módlmy się za tych, którzy są na pierwszej linii frontu
w walce z tym niewidocznym, a jakże okrutnym wrogiem!
Mam nadzieję, że z pomocą Bożą świat pokona koronawirusa.
Serdecznie pozdrawiam!
Śliczny, dziewczęcy fason sukieneczki! Zadbałaś nawet o majteczki pod kolor, opaskę i buciki! Zadowolona modelka, to widać :)))
OdpowiedzUsuńI ja też zadowolona jestem, bo wyszła sukienka tak jak chciałam. Nie zawsze od razu, bez prucia coś wykombinuję, a tu szybko i sprawnie:)
UsuńDziękuję:))
Podziwiam Twój kunszt. Bardzo ładnie Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę, szczególnie w tym trudnym dla wszystkich czasie!
Dziękuję bardzo:))
UsuńLaleczkę pięknie wystroiłaś, nie każdy ma cierpliwość do robienia takich małych, precyzyjnych form. Dla mnie obsługa medyczna w szpitalach i sprzedawczynie, w sklepach spożywczych, to bohaterowie naszych czasów. Siedzenie w domu jest niczym, w porównaniu z ich poświęceniem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak - dokładnie - to bohaterowie naszych czasów!
UsuńDziękuję za komentarz, Iwonko!
Małgosiu stroisz te lale ,śliczna sukieneczka.
OdpowiedzUsuńŻyczę tego samego.
Jak mam tyle resztek włóczek, z których pomysł na wykorzystanie ich, to tylko te stroje.
UsuńDziękuję za komentarz!
Ogromnie podoba mi się patent z majteczkami - nie lubię, jak wszystko prześwituje spod spódnicy. Rewelacja.
OdpowiedzUsuńI w tym kapeluszu wygląda cudownie!
Rzeczywiście z majteczkami wygląda lepiej; pewnie kolejne stroje będą miały ten dodatek garderoby na stałe wpleciony.
UsuńDziękuję bardzo, cieszę się, że Ci się podoba:))
Słodziutka sukieneczka :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i witam serdecznie na moim blogu:))
Usuńidea wplecionej bielizny to strzał
OdpowiedzUsuńw dziesiątkę - pannica nie musi się
obawiać ani przeziębienia ani wstydu :)
sukienusia słodka - ale to te butki
rozwaliły mnie totalnie - miodzio ♥
Dziękuję bardzo:))
UsuńBuciki powstawały w wielkim trudzie szydełkowania, ale dałam radę i efekt przeszedł moje oczekiwania:)))