niedziela, 7 kwietnia 2019

Suknia dla Barbie

Tym razem "kreacja wieczorowa" - połączenie materiału z szydełkiem.
Wykorzystałam starą apaszkę i resztki kordonka Maxi.
Pod spodem haleczka uszyta z tiulu i również obrębiona kordonkiem.
Prezentowana kreacja uszyta jest ręcznie.


W roli modelki Jasmina II - nowy nabytek, całkiem przypadkowo znaleziona w SH
jako dodatek do zakupionej włóczki:))).
Tak, tak - złamałam obietnicę nie kupowania włóczek, póki nie wyrobię wszystkich zapasów,
ale  - no cóż - skusiłam się, a na rozgrzeszenie mam to, że będzie na sweterek dla którejś córci:))
O Jasminie I - lalce Basi - pisałam kiedyś na blogu.

10 komentarzy:

  1. Super kreacja! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama chciałabym mieć taką suknię:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna suknia!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje ulubione kolorki😉 Piękne kreacja Malgosiu a koronkowy szydelkowy gorsecik to ja chetnie bym ponosila jakieś 20 kilo temu😀. Pozdrawiam🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś - jakieś 30 lat temu i 20 kg mniej - takie ażurowe gorseciko - bluzeczki robiłam dla siebie namiętnie:)) Teraz dziergam dla lalek, bo nawet córcie nie chcą żadnych ażurków.

      Usuń
  5. Wygląda pięknie! - pozdrawiam Małgosiu serdecznie

    OdpowiedzUsuń