Kolejny ciuszek dla Agnieszkowych laleczek dawno zrobiony i wysłany,
a dopiero teraz go pokazuję; modelką jest Amelka -
lalka, która już od dłuższego czasu u mnie nie mieszka 😔
Mam oczywiście inną Rubinkę Amelkę o podobnym pysiu,
ale o innym kolorze winylu, z którego została zrobiona.
Nazywam ten kolor *paolkowy* - jest zbliżony do koloru ciała lalek Paola Reina.
Firma produkująca lalki Ruby Red Fashion Friends
używa różnych odcieni winylu - od bardzo jasnego,
poprzez siny, zielonkawy ciemny czy wręcz czarny.
Mi najbardziej przypadł właśnie *paolkowy* -
taki ma Julka, Amelka, Joasia (RRFF) oraz Zosia i Stefcia (Siblies).
Szydełkowy komplet składa się z sukieneczki i kapelusika.
Zrobiony z grubszej, bawełnianej włóczki w kolorze żółtym jak kolor mniszka lekarskiego,
idealny na wiosenno - letnie spacery.
A propos koloru żółtego - jest uznawany za kolor młodości, optymizmu i szczęścia.
Osoby, które chętnie zakładają na siebie ubrania w tym kolorze
są uznawane za otwarte, niezwykle towarzyskie, empatyczne,
Są pełni entuzjazmu, kreatywni, lubią byc w centrum zainteresowania.
Ciekawa jestem, jaki kolor lubicie i jaki przeważa w Waszej garderobie?
Przy okazji pokażę wiecej zdjęć Amelki w różnych strojach i perukach:
Jak widzicie we wszystkim ładnie tej już nie mojej Amelce.
Tak to z tymi lalkami jest - potrafią czarować swoim wdziękiem 😍
SUPER. Szczęściary z tych lalek. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńA no szczęściary - tyle już mają ciuszków, że nie powinny marudzić, że nie mają co na siebie włożyć:)))
UsuńPiękne ubranka a lala przepiękna zwlaszcza w tych różowych wlosach . Ja lubię chyba wszystkie kolory, nie mniej preferuję miedzy innymi żółty bo to kolor słońca , którego zawsze mi za mało. Jest ciepły, optymistyczny i wszystko co tak pieknie napisałaś Małgosiu. Serdecznie pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że jak zagladam na Twojego bloga, to tak właśnie Ciebie odbieram, jak piszesz o sobie? Niesamowite, prawda?
UsuńCieszę się, że moje ubranka dziergane dla lalek przypadły Tobie do gustu - dziękuję:))
Niesamowite. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńKolejna super kreacja. Lalka w coraz to innych włosach zmienia swoją osobowość. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZdarza się, że jak kupuję Rubinkę, to nie zawsze pasują jej te włosy jakie ma na sobie; dobrze, że w tej chwili mam troszkę peruk, które mogę wymienić; tak jak piszesz, zmienia swoją osobowość - dokładnie! Dziękuję za odwiedzinki:)
UsuńSuper komplet Małgosiu, a lalka bardzo fajna, super się prezentuje w każdej odsłonie. Szkoda, że jej już nie masz. Tak to już jest z lalkami, że jedne odchodzą, inne przychodzą. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lenko :)))
UsuńFajne ubranka :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam:))
Usuń